Gdzie jesteśmy
Główna treść stronyPodstrona: Dąbrówka pamięta. Kołaków '44
- W tamtą kwietniową noc, 73 lata temu z nieba nad Kołakowem przyszedł znak, symbol, cicha nadzieja na to, że dzień wolności jest już bliski – mówił Radosław Korzeniewski, wójt gminy Dąbrówka, rozpoczynając obchody rocznicy zrzutu cichociemnych w kołakowskim lesie. - Czekała na nich cała Podziemna Polska i co szczególnie ważne – nasi przodkowie, nasi krewni, mieszkańcy tych okolic.
Obchody 73. rocznicy zrzutu cichociemnych, pod honorowym patronatem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusza Błaszczaka, zgromadziły w kołakowskim lesie rzesze mieszkańców i gości. Mimo że impreza trwała do późna w nocy jej uczestnicy i goście wytrwali do końca śpiewając przy ognisku patriotyczne pieśni, a na zakończenie podziwiając pokaz laserowy.
Wśród oficjalnych gości byli m.in.: Łukasz Kudlicki, dyrektor gabinetu politycznego Ministra Mariusza Błaszczaka; płk. Piotr Gąstał, były dowódca Jednostki Specjalnej GROM; Mirosław Widlicki, członek Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, a także Piotr Uściński, poseł na Sejm RP i wnuk żołnierza AK Mariana Zadróżnego, który w 1944r. w kołakowskim lesie odbierał cichociemnych. Byli także burmistrzowie i radni okolicznych gmin i powiatów, strażacy, sołtysi gminy Dąbrówka i – przede wszystkim – mieszkańcy gminy, którzy na uroczystości przyszli całymi rodzinami.
Duchowieństwo reprezentowali ks. prałat Andrzej Legutko, proboszcz parafii z Józefowa oraz ks. proboszcz Zbigniew Kloch z Kuligowa.
Oficjalne delegacje złożyły wieńce pod pomnikiem upamiętniającym zrzut.
Organizatorzy postarali się, aby uroczystość miała bardzo lokalny charakter. Wójt Radosław Korzeniewski w swoim przemówieniu podkreślił, że cichociemnych odbierali żołnierze Armii Krajowej – wśród nich dziadek posła Piotra Uścińskiego i obecnego zastępcy wójta Zenona Zadróżnego – mieszkańcy gminy. Wśród drzew kołakowskiego lasu rozwieszono zdjęcia z krótkimi biogramami zarówno cichociemnych jak i tych, którzy na nich czekali w kwietniowa noc 1944 roku. Obchody prowadził mieszkaniec gminy, student WAT kpr pchor. Damian Stankiewicz.
Całość uroczystości rozgrywała się na kilku polanach lasu. Organizatorzy w umiejętny sposób zaangażowali w uczestnictwo wszystkie pokolenia. Najmłodsi wraz z rodzicami przeżywali duże emocje startując w biegu.
- Każdy poprzez udział w biegu oddaje symbolicznie hołd cichociemnym i żołnierzom Armii Krajowej – mówi Anna Maniecka, dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Dąbrówce, współorganizatora imprezy. – Nie przyznawaliśmy miejsc. Każdy uczestnik otrzymał specjalnie zaprojektowany pamiątkowy medal oraz grę planszową o tematyce historycznej. Gry ufundował IPN - partner obchodów.
Bardzo widowiskowe skoki spadochronowe wzbudziły powszechny aplauz. Tę część obchodów przygotowali członkowie Fundacji SPRZYMIERZENI z GROM. Fundacja ta, na czele z prezesem Grzegorzem Wydrowskim, już po raz drugi bardzo aktywnie włączyła się w organizację uroczystości.
- Zam: 10.05.2017 r.